Dzieje Samorządu Wroclawia w XIX wieku
Radykalna zmiana ustroju miejskiego Wrocławia związana była z przejściem miasta pod panowanie pruskie. Władca absolutny Fryderyk II przebywający w stolicy Śląska od stycznia 1741 r., nie zamierzał tolerować samodzielnych rządów mieszczaństwa.
W dniu 27 stycznia 1748 r. zaczął obowiązywać "Regulamin dla miasta Wrocławia" przypieczętowujący przeprowadzoną już wcześniej likwidację "republiki patrycjuszy".Radę Miejską zastąpił dwudziestoosobowy magistrat. Na czele kolegium stali dyrektor, wicedyrektor oraz burmistrz, których powoływał monarcha na wniosek Kamery Wojennej i Dominialnej. Ona też wybierała pozostałych urzędników i opiniowała czterech kandydatów cechów.
Regulamin wprowadzał podział Magistratu na sześć departamentów: Policji, Sądowy, Budownictwa, Gospodarki i Rachunkowości, Opieki Nad Sierotami oraz Konsystorz Ewangelicki. Każda decyzja władz miejskich musiała być zatwierdzona przez organ administracji państwowej. Ten system rządów umożliwił bezwzględną eksploatację zdobytego regionu. Mieszczaństwo pozbawiono wszelkich praw. Obowią-zywał zakaz zgromadzeń, jak również wspólnego formułowania petycji, a nawet skarg.
Pod koniec lat 80. XVIII w. nowe prądy zaczynają docierać na Śląsk z rewolucyjnej Francji. Lekceważony dotąd tzw. trzeci stan zaczął upominać się o swoje prawa. We Wrocławiu narodziła się wówczas opozycja, słaba jeszcze wprawdzie liczebnie, formułująca jednak ważkie postulaty o konieczności powrotu do republikańskich form zarządzania miastem. W 1793 r. doszło do otwartego buntu czeladników krawieckich, którzy wystąpili w obronie swojego kolegi prześlado-wanego przez Magistrat. Doszło do starć z wojskiem, w wyniku których zginęło 27 rzemieślników. Nastawione radykalnie mieszczaństwo stawało się niebezpieczne. Fryderyk Wilhelm II musiał zdobyć się na ustępstwa.
Wrocław otrzymał "Zrewidowany regulamin miejski" podpisany przez monarchę w dniu 29.03.1794 r., wprowadzający organ przedstawicielski złożony z 12 osób. Reprezentantom miasta przyznano niewielkie kompetencje, co wywołało rozczarowanie. Kolejne przepisy prawne "Pruskie Powszechne Prawo Krajowe" z 11.06.1794 r. wprowadziły pojęcie stanu miesz-czańskiego, pozbawionego jeszcze praw politycznych, dopuszczonego już jednak do zarządzania miastem. Prawodawcy pozostawali pod wyraźnym wpływem francuskich idei oświeceniowych, mieli zapewne w pamięci krwawe wydarzenia Wielkiej Rewolucji. Okazały się one brzemienne w skutkach dla większości państw europejskich. Rodzący się liberalizm zyskiwał coraz większe grono zwolenników, którzy z czasem doprowadzili m.in. do całkowitej emancypacji mieszczaństwa. Wyrażała się ona w powstaniu w miastach organów samorządowych i coraz większym wpływie na politykę państwa.
Pod koniec grudnia 1878 r. ustawiono we wrocławskim Ratuszu statuę Heinricha Karla barona von und zum Steina (1757-1831) wykonaną na zlecenie wrocławskiego Magistratu przez berlińskiego rzeźbiarza, Johannesa Pfula (1846-1914) (il.1.)

il.1. Pomnik Heinricha Karla von Steina w Sali Wielkiej Ratusza. Repr. D. Szatkowska.
Radni chcieli upamiętnić twórcę ustawy wprowa-dzającej rewolucję w ustroju władz miejskich, działa-jącego w okresie panowania króla pruskiego, Fryderyka Wilhelma III (1797-1840). Niekorzystna wówczas dla Prus konfrontacja zbrojna z napoleońską Francją ujawniła anachroniczność fryderycjańskiego
systemu rządów absolutnych, kontynuowanego przez kolejnych monarchów. Dzieła reformy Państwa podjęli się wspomniany Stein oraz jego następca, kanclerz Karl August von Hardenberg (1750-1820). W Prusach, zagrożonych wówczas zniknięciem z mapy Europy, przyspieszony został program gruntownych przemian, których istota polegała na zniesieniu społeczeństwa stanowego oraz umożliwieniu rozwoju nowoczesnego przemysłu i rolnictwa, hamowanego przez feudalne ograniczenia. Na mocy dekretu z dnia 9.10.1807 r. uwolnieni zostali od poddaństwa chłopi, natomiast akt prawny z 2.10.1810 r. wprowadził podatek przemysło-wy. Pod koniec października zlikwidowano większość zakonów katolickich, a ich dobra stały się własnością państwową.
Radykalnej zmianie uległa również sytuacja pozbawionego dotąd wszelkich praw mieszczaństwa. Oczekiwania tej grupy spełniała opracowana przez Steina ordynacja miejska, czyli ustawa o miastach, podpisana przez monarchę 19.11.1808 r. (il. 2).

il. 2. Awers medalu wybitego z okazji 70-lecia wprowadzenia ordynacji miejskiej 19.11.1808 r. Fot. P. Passowicz.
Nosiła ona tytuł "Ordnung für sämmtliche Städte der preussischen Monarchie". Berlin przekazał treść prze-pisów Kamerze Wojennej i Dominialnej, ta zaś z kolei 18.01.1809 r. przesłała je wraz z instrukcją wykonawczą wrocławskiemu Magistratowi. Zmiany polegały na przekazaniu rządów w miastach pruskich w ręce najbogatszych mieszkańców, reprezentowanych przez "miejski parlament", spośród którego wyłaniano organ władzy wykonawczej _ Magistrat.
Ordynacja składała się z 9 rozdziałów. Część wstępna poświęcona była określeniu wzajemnych relacji pomiędzy administracją państwową, a władzami miejskimi. Nowe struktury tworzyły się na mocy edyktu królewskiego z dnia 23.12.1808 r. Powstała wówczas Prowincja Śląska, która dzieliła się początkowo na dwa, a następnie na cztery okręgi rejencyjne: wrocławski, dzierżoniowski (zlikwidowany w 1817 r.), opolski i legnicki. Podlegały one Naczelnemu Prezydium Prowincji Śląskiej kierowanemu przez nadprezydenta. Siedziba władz prowincjonalnych i okręgowych mieściła się w pałacu zakupionym od książęcej rodziny Hatzfeldów (obecnie Biuro Wystaw Artystycznych). Od 1802 r. część jego pomieszczeń zajmowała Kamera Wojenna i Dominialna przekształcona w lutym 1809 r. w Rejencję Wrocławską. Zgodnie z nowym prawem w gestii administracji państwowej znajdowało się zarządzanie wyborów do władz samorządowych oraz ich kontrola w sprawach finansowych.
Radykalnym posunięciem było rozciągnięcie prawa miejskiego na przedmieścia. Ludność zunifiko-wanego terytorium zwanego gminą podlegała Magist-ratowi i jednocześnie miejscowej policji, zobowiązanej do zapewnienia spokoju i bezpieczeństwa. Mury miejskie, stanowiące naturalną granicę obu obszarów, zostały zlikwidowane już w styczniu 1807 r. Dwa lata później połączone terytoria objęło jednolite prawoda-wstwo, wprowadzone w miejsce dawnych przywilejów.
Mieszkańcy gminy dzielili się na dwie kategorie: obywateli (Bürger) oraz tzw. podopiecznych (Schutz-verwandte). Mieszczanin stawał się obywatelem po nabyciu prawa miejskiego polegającego na możliwości udziału w wyborach do Zgromadzenia Radnych Miejs-kich (Rady Miejskiej). Prawo to zyskiwali posiadacze parcel w granicach Wrocławia, trudniący się jakimś rodzajem miejskiego zajęcia _ najczęściej handlem bądź rzemiosłem. O uprzywilejowanej pozycji decydował majątek, nie zaś _ jak dotąd _ przynależność do określonego stanu. Nowa elita władzy zobowiązana była do szeregu powinności na rzecz gminy. Obok obowiązku nieodpłatnego pełnienia funkcji w administracji miejskiej musieli oni służyć własną osobą i majątkiem w razie zagrożenia zewnętrznego.
Zarówno struktura, jak i sposób powoływania władz miejskich uległy całkowitej zmianie. Obywatele w tajnych i równych wyborach wybierali reprezen-tantów do Zgromadzenia Radnych Miejskich, które spośród swoich członków wyłaniało następnie Magistrat. Ordynacja wprowadziła podział miast na wielkie, średnie i małe okręgi w zależności od ilości mieszkańców. W kategorii największych gmin, liczących ponad 10 000 mieszkańców, na czele Magistratu stał nadburmistrz.
Przepisy dokładnie określały kompetencje obu organów. Prawodawcy ustanowili, iż "Rada Miejska decyduje o wszystkich najważniejszych sprawach gminy". Do "miejskiego parlamentu" wybierano 102 reprezentantów. Rokrocznie 1/3 radnych wymieniano, ponieważ ich kadencja trwała tylko 12 miesięcy. Uchwały zapadały większością głosów i miały być wprowadzane w życie przez organ wykonawczy. We Wrocławiu składał się on z plenum oraz pierwotnie 10 deputacji zajmujących się rozmaitymi dziedzinami gospodarki komunalnej.
Relację z prac wstępnych, związanych z wprowa-dzeniem we Wrocławiu nowych przepisów, zdał komisarz królewski von Danneberg w liście z początku marca 1809 r., skierowanym do nadprezydenta Prowincji Śląskiej Carla Georga von Massow. Informował w nim ostrożnie o pesymistycznych nastrojach panujących wśród członków miejscowych władz. Obawiali się oni, iż reforma może wprowadzić nieoczekiwany zamęt i zdezorganizować życie miesz-kańców. Energiczny komisarz starał się pozyskać dla sprawy ówczesnego nadburmistrza, Gottlieba Beniamina Müllera oraz naczelnego syndyka Donatusa Gottlieba Menzla. Ustalił on z nimi strategię przygo-towania pierwszych wyborów do Rady Miejskiej. Zlecił im także opracowanie podziału miasta na okręgi wyborcze oraz sporządzenia list obywateli upraw-nionych do czynnego i biernego udziału w głosowaniu. Obowiązywał w tej dziedzinie cenzus majątkowy zawężający krąg wyborców do tych, którzy osiągali roczny dochód wynoszący powyżej 200 talarów.
Sceptycyzm członków starego Magistratu okazał się uzasadniony. Mieszkańcy przedmieść buntowali się przeciwko unifikacji, bowiem obawiali się zaanga-żowania ich w spłatę długów wojennych. Nie sprzyjało jej również duchowieństwo. Terytoria położone poza murami miejskimi podlegały bowiem w większości jurysdykcji kościelnej. Kapituła Katedralna zarządzała Ostrowem Tumskim oraz Przedmieściem Biskupim znajdującym się w rejonie dzisiejszej ul. R. Traugutta (Klosterstr.) i ul. Oławskiej (Ohlauerstr.) Pod admini-stracją biskupstwa pozostawała również dzielnica Zatumie (Hinterdom), rozciągająca się na wschód od Katedry, a także Siedem Łanów (Siebenhufen), położona w okolicach obecnej ul. Tęczowej. Do klasztoru Klarysek należało osiedle Szczepin (Tschepine) i Dolina Brygidy ( Brigittenthal).
W dobrach norbertanów znajdował się Ołbin, sąsiadujący z tzw. Ołbinem św. Macieja, stanowiącym własność zakonu krzyżowców z czerwoną gwiazdą. Władze kościelne obawiały się utraty swoich dóbr.
Opornych zaczęto więc przekonywać, nakładając na nich karę grzywny. Zastosowane środki ułatwiły osiągnięcie zamierzonego celu i komisja magistracka mogła przystąpić do planowanych prac. Zgodnie z jej ustaleniami spośród 57000 mieszkańców Wrocławia prawo wyborcze przysługiwało 3831 osobom, które mogły głosować w 49 okręgach.
Organizatorzy podjęli decyzję o przeprowadzeniu pierwszych wyborów 6 i 7 kwietnia 1809 r. W pierwszym dniu głosowania obywatele spotkali się w swoich kościołach parafialnych _ katolickich i ewangelickich, a także w synagodze. Wygłoszone wówczas kazania do wiernych zostały wydane drukiem. Obok treści religijnych zawierały one również akcenty polityczne. Duchowni starali się uzmysłowić wrocła-wianom znaczenie przywrócenia samorządu miejskiego i zachęcali do korzystania z przyznanych praw. W skład nowo wybranej Rady Miejskiej weszło 40 kupców i fabrykantów, 22 restauratorów oraz 60 rzemieślników. Nadprezydent Carl Georg von Massow sporządził dla władz państwowych krótkie charakterystyki pierwszych reprezentantów. Doceniając przymioty charakteru wybranych, bolał jednak nad brakiem w tak szacownym gronie wybitnych indywidualności. Do znaczących osób zaliczył Johanna Augusta Bartscha, Ernetsa Friedricha Ohle, Heinricha Theodora Classena oraz Johanna Wolfganga Moritza.
Posiedzenia Rady odbywały się początkowo w audytorium 1. klasy Gimnazjum św. Marii Magdaleny przy dzisiejszej ul Szewskiej (Schubrücke). Szkoła gościła "miejski parlament" do 1817 r., kiedy to przeniósł się do klasycystycznego gmachu "Stadt Berlin" przy ul. Świdnickiej 51. W 1840 r., po sprzedaniu przez miasto tej kamienicy, zebrania zwoływano w auli Gimnazjum św. Elżbiety. Swój własny gmach radni uzyskali dopiero w 1863 r. 17 kwietnia 1809 r. odbyło się inauguracyjne posiedzenie wrocławskiego Zgroma-dzenia Radnych Miejskich. Obrady rozpoczął syndyk Donatus Gottlieb Mentzel. Po zakończeniu uroczystej mowy darował zebranym oprawny w skórę egzemplarz ordynacji. On też był autorem projektu schematu organizacyjnego Magistratu "Geschäftsregel-ments für den künftigen Magistrat der Königlichen Haupt-und Residenzstadt Breslau". Statut został przyjęty przez radnych bez większych zastrzeżeń. Zgodnie z przepisami kolegium składało się, jak już wspomniano, z plenum i deputacji. Plenum tworzyło 22 urzędników, spośród których 10 wybierano na dziesięcioletnie, płatne kadencje. O połowę krócej pełnili swoje funkcje pozostali, nieopłacani członkowie kolegium. Miejskie pensje przeznaczone były dla specjalistów: nadburmistrza, burmistrza oraz syndyka z prawniczym wykształceniem. Opiniował on akty prawne Rady i Magistratu. Do opłacanych urzędników należeli ponadto: dwaj radcy budowlani, dwaj radcy ekonomiczni, radcy miejscy oraz skarbnik. Prace Magistratu koordynował nadburmistrz przy pomocy burmistrza. Specjaliści kierowali deputacjami, czyli wydziałami Magistratu odpowia-dającymi poszczególnym dziedzinom życia społecznego i gospodarczego miasta. Powołano zatem Deputację Opieki Społecznej, Dyrekcję Szpitali, Deputację Asekuracji Przeciwpożarowej, Deputację Policji Zabezpieczającej, Deputację Policji Sanitarnej, Deputację Budowlaną, Deputację Zarządu Lasów i Ekonomiczną, Deputację Miar i Wag oraz Kwatermistrzowską.
Nadzór nad działalnością deputacji przypadł plenum Magistratu, któremu ponadto podlegały sprawy przyjmowania mieszczan w poczet obywateli, przygotowanie i kontrolowanie wyborów do zgromadzenia, obsadzanie wyższych i niższych urzędów miejskich, zarządzanie ewangelickimi zakładami edukacyjnymi i opiekuńczymi oraz szpitalami, kontrolowanie przemysłu i handlu, a także przyznawanie stypendiów uzdolnionej młodzieży.
Pierwsze wybory opłacanych członków magist-ratu odbyły się 1 maja 1809 r. Stanowisko nadburmistrza z pensją 2000 talarów objął ponownie Gottlieb Beniamin Müller. Natomiast pełniący dotychczas funkcję syndyka Donatus Gottlieb Menzel otrzymał mniejszą liczbę głosów i został burmistrzem z wynagro-dzeniem wynoszącym 1700 talarów.
Kolegium wykonawcze rozpoczęło działalność po uroczystym wprowadzeniu, które wyznaczono na dzień 13.07.1809 r. Komunalne święto zainaugurowano o 700 rano psalmem "Nich Bóg będzie nam łaskawy" odegranym z wieży kościoła św. Marii Magdaleny. Na ów sygnał urzędnicy magistraccy w towarzystwie radnych oraz członków Bractwa Kurkowego i Straży Miejskiej, a także nauczycieli i uczniów szkół średnich, jak również przedstawicieli cechów przemaszerowali ulicami Wrocławia z Fary św. Marii Magdaleny na cmentarz przy świątyni św. Elżbiety. Na terenie nekropolii powitały przybyłych dzieci ze szkół ludowych odziane w białe stroje. Ustawiono je nieopodal ołtarza i specjalnego podium, służącego ceremonii zaprzysiężenia nadburmistrza Müllera i burmistrza Menzla. Ślubowanie odebrał królewski komisarz Carl Georg von Massow . Następnie nowy zwierzchnik Magistratu wygłosił przemówienie dotyczące założeń reformy miejskiej, jej źródeł ideowych i znaczenia. Po czym, przy wtórze wrocławskich dzwonów, wspólnie odśpiewano "Te Deum".
Po zakończeniu uroczystości w kościele człon-kowie kolegium udali się do Ratusza. Magistrat _ zgodnie z wcześniejszą tradycją _ zajmował część pomieszczeń średniowiecznej budowli. Dzięki zachowanym spisom inwentarzowym z lat 1811/12, 1813/14 i 1830 można odtworzyć rozkład sal biurowych oraz ich ówczesne wyposażenie. Posiedzenia plenum odbywały się w Izbie Rady (il. 3), w której zachowało się dawne umeblowanie.

il. 3. Wnętrze Izby Rady wrocławskiego Ratusza, miejsce posiedzeń Magistratu od 1741 r.
Przy ścianach wyłożonych boazerią stały ławy, a na podwyższeniu w północno-wschodnim narożniku _ rajecki stół. W czasie zebrań korzystano ze stółu konferencyjnego z 24 krzesłami. Na ścianie południowej wisiały obrazy Leopolda Willmana zatytułowane "Sąd Salomona" i "Sąd Kambyzesa". Natomiast na ścianie północnej znajdowały się portrety pruskich monarchów _ Fryderyka Wielkiego, Fryderyka Wilhelma II oraz Fryderyka Wilhelma III. Protokoły zebrań sporządzane były przy małym stoliku skrzynkowym przeznaczonym dla sekretarza kolegium. W pomieszczeniu znajdowała się także szafa na akta i księgi, stojący zegar z datow-nikiem oraz obiekty związane z uroczystością zaprzysięgania obywateli _ mosiężny krzyż na postu-mencie oraz pierścień z szafirem. Poszczególne depu-tacje odbywały posiedzenia w Sali Pisarza.W trakcie południowym, w Izbie Zielonej urządzono gabinet nad-burmistrza. W obecnej sali nr 4 mieściła się od 1821 r. Miejska Kasa Oszczędności, sąsiadująca z registraturą hipotek. W miejscu wzniesionej w latach 1875-1876 klatki schodowej znajdowało się więzienie. Na pierwszym piętrze, w Sali Seniora usytuowana była Kasa Miejska, natomiast Sala Książęca przekształcona została w sekretariat. Nawę południową i zachodnią zajmował Miejski Sąd. Syndyk urzędował w pokoju przywie-żowym.
Struktury nowych władz powstawały w okresie napiętej sytuacji politycznej. Na terenie Prus stacjo-nowały jeszcze wojska francuskie. W stolicy Śląska rodziła się stopniowo opozycja przeciwko cesarzowi Francuzów. Jego przegrana pod Moskwą w grudniu 1812 r. spowodowała konsolidację ruchu wyzwoleńczego, którego ośrodkiem stał się Wrocław.
W tym czasie na czele nowo wybranych władz miejskich stanął Friedrich August von Kospoth (1767-1832). Zgodne z tradycją zaprzysiężenie nadburmistrza odbyło się w listopadzie 1812 r. w kościele św. Elżbiety (il. 4).

il. 4. Wnętrze kościoła św. Elżbiety, pocz. XX w.
Pierwszy rok jego rządów w mieście przebiegał pod znakiem Marsa. W dniu 9.02.1813 r. Fryderyk Wilhelm III podpisał zarządzenie o powszechnej służbie Pierwszy rok jego rządów w mieście przebiegał pod znakiem Marsa. W dniu 9.02.1813 r. Fryderyk Wilhelm III podpisał zarządzenie o powszechnej służbie wojskowej w czasie wojny, a następnie w odezwie "An mein Volk" (Do mojego Ludu) z 17.03. tegoż roku ogłosił rozpoczęcie działań wojennych które pod koniec maja przeniosły się w okolice Wrocławia. 1 czerwca odnotowano pierwsze potyczki z nieprzy-jacielskimi oddziałami w Leśnicy i ¯ernikach. Na wieść o podążającej w kierunku miasta 27-tysięcznej armii, mieszczan ogarnęła panika. Znany ze swojej patrio-tycznej postawy nadburmistrz postanowił ratować miasto i udać się osobiście do stacjonującego w Środzie Śląskiej Napoleona. Delegacja, w skład której weszli F. von Kospoth, radca handlowy J. Ch. Schiller oraz nauczyciel, a zarazem przedsiębiorca J.W. Oelsner, pertraktowała z cesarzem i uzyskała konieczne gwarancje. Mimo to w wyniku działań wojennych ucierpiały gnębione przez francuskie zagony przed-mieścia Wrocławia. Sytuacja na Śląsku wróciła do normy dopiero po bitwie pod Kaczawą, rozegranej 26 sierpnia 1813 r. Wojskami pruskimi dowodził wówczas marszałek Gebhardt Leberecht Blücher.
Mimo wojny, władze miejskie starały się funkcjonować normalnie. Ważne miejsce w działalności Magistratu zajmował problem opieki społecznej. Powołana w tym celu deputacja, złożona z nadbur-mistrza, syndyka, radcy miejskiego oraz po dwóch lekarzy i duchownych, a także czterech radnych, zarządzała wszystkimi rodzajami ewangelickich instytucji opiekuńczych na terenie miasta. Obszar Wrocławia podzielony był na okręgi kontrolowane przez komitety z tzw. ojcami-opiekunami na czele. Dzięki nim biedniejszą ludność kierowano do przytułków lub wspierano zapomogami. Naczelny lekarz szpitala Wszystkich Świętych, Johann Jakob Ebers opublikował w 1828 r. opracowanie poświęcone opiece nad ubogimi. Wydawnictwo stanowi do dzisiaj rzetelne źródło informacji o wszystkich dobroczynnych zakładach tamtego czasu, działających na terenie Wrocławia. Do najstarszych, znajdujących się pod patronatem Magistratu, należał Przytułek i Dom Pracy Przymusowej, funkcjonujący od 1668 r. przy ul. Łaciarskiej (Altbüsserstr.). Do starej karalni (więzienia) został w latach 1786-1788 dobudowany Dom dla Ubogich. Środki na ten cel przeznaczył w zapisie testamentowym kupiec E. Sauer. W statucie wprowadzonym w zakładzie w 1792 r. rozróżniano trzy kategorie pensjonariuszy. Do pierwszej należeli zubożali obywatele, dla których przygotowano 30 miejsc. W 1838 r. karalnię przeniesiono na ul. Więzienną, a następnie do budynku przy ul. Sienkiewicza (Sternstr.)
Pod kontrolą Dyrekcji Opieki Społecznej znajdowały się również zakłady opiekuńcze dla dzieci. Należały do nich: Zakład Wychowawczy dla Dziewcząt Fundacji Hickerta przy dzisiejszej ul. Bernardyńskiej 28 oraz Szpital Bożego Grobu usytuowany przy ul. Kazimierza Wielkiego (Carlstr.), a następnie przenie-siony na obecną ul. J. Piłsudskiego 28 (Gartenstr.). W obu sierocińcach uczono dzieci przedmiotów podstawowych, a także rozmaitych zawodów rzemieślniczych.
Magistratowi podlegał także szpital Wszystkich Świętych (obecnie Wojewódzki Szpital im. J. Babińskiego), kierowany przez Dyrekcję Szpitali złożoną z lekarza, dwóch radców ekonomicznych, prawnika, dwóch członków Magistratu, 8 radnych oraz 8 obywateli. Komisja dbała o właściwy stan budynków, zapewniała ogrzewanie i sprzątanie pomieszczeń, organizowała dostawy żywności i odzieży dla pacjentów. W 1. poł. XIX w. zakład leczniczy składał się z 4 budynków. Pierwszy, najstarszy szpital został założony przez dra Johanna Hessa, a następnie uposa-żony w 1552 r. przez Hansa Kullmana Domasławiem, Psikurowicami oraz Praczami Odrzań-skimi. W 1635 r. placówka pochłonęła znajdujący się w sąsiedztwie szpital św. Hioba. W latach 1800-1801 powiększono szpital o kolejny gmach, wzniesiony z fundacji Hickerta.
Budowa czwartego budynku stała się możliwa dzięki zapisowi testamentowemu rodzeństwa Löschów.
Deputacja Opieki Społecznej czuwała nad prawidłowym funkcjonowaniem zakładów opiekuńczych. W wydawanych drukiem sprawozdaniach z działalności Magistratu znajdują się zestawienia finansowe z wydatków poszczególnych wydziałów. Wśród pozycji wskazanych przez Deputację sporo miejsca zajmowały rozmaite rodzaje zapomóg, a także leki, środki opatrunkowe oraz opał, żywność i odzież. Na łamach wrocławskich gazet "Breslauer Zeitung" oraz "Schlesische Zeitung" deputacja zamieszczała ogłoszenia o zbiórce pieniędzy oraz różnych darów na rzecz ubogich. Wrocławianie odpowiadali na te apele i hojnie wspierali działalność komisji.
Kolejna deputacja, utworzona zgodnie z regula-minem Mentzla, zajmowała się problematyką ubezpieczeń przeciwpożarowych. Komisję tworzyli dwaj radcy budowlani, syndyk, dwaj członkowie Magistratu (nieopłacani) oraz sześciu radnych. Przedstawiciele Deputacji odwiedzali mieszczan i zachęcali do ubezpieczenia posesji, co dawało możliwość uzyskania odszkodowania na wypadek pożaru.
Kontrola urządzeń gaśniczych znajdowała się natomiast w gestii Deputacji Policji Bezpieczeństwa. Jej skład tworzyli radcy budowlani, trzej członkowie Magistratu, sześciu radnych i sześciu obywateli. Sprawowali oni opiekę nad placami i ulicami, stanem bruków i oświetlenia, a także nadzorowali stajnie miejskie. Wzmiankowana komisja miała do rozwiązania ogrom problemów. Po wojnach napoleońskich znacznego uszczerbku doznały nawierzchnie ciągów komunikacyjnych. Jednocześnie na terenach poforte-cznych zaczęto wytyczać nowe place i ulice. Należało więc dopilnować wszystkich prac związanych z napra-wami i potrzebnymi pomiarami. Poważnym problemem okazało się oświetlenie miasta tonącego w godzinach wieczornych w ciemnościach. Dobrym rozwiązaniem okazały się lampy olejowe zainstalowane nad jezdniami w 2.poł. lat 20.
Szeroki zakres kompetencji przypadł Deputacji Budowlanej, zarządzanej przez radców budowlanych współpracujących z sześcioma radnymi, dwoma członkami Magistratu oraz trzema obywatelami. Pod ich nadzorem znajdowała się wszelka działalność budowlana prowadzona w granicach miasta. Dozo-rowali oni remonty, budowy nowych gmachów uży-teczności publicznej, świątyń oraz gmachów miesz-kalnych, a także urządzeń wodnych. Pierwszy miejski radca budowlany, Johann Friedrich Knorr, kierujący Deputacją od 1809 r., uważany jest za twórcę koncepcji zagospodarowania terenów pofortecznych, przekaza-nych miastu 21.11.1812 r. Zgodnie z jego projektem pas gruntów sąsiadujący z fosą miejską przekształcony został w Promenadę. W 1815 r. Knorra zastąpił Carl Ferdinand Langhans (1782-1869), autor projektu nowego kościoła Jedenastu Tysięcy Dziewic na Ołbinie, synagogi "Pod Białym Bocianem", kaplicy św. Marii na Osobowicach, a także Teatru Miejskiego. W latach 20. i 30. XIX w. obciążone długami wojennymi władze miasta inwestowały oszczędnie, realizując tylko najbardziej przydatne inwestycje. Właśnie ze względu na skromne środki finansowe Langhans zmuszony był ograniczyć do minimum elementy dekoracyjne elewacji nowej świątyni na Ołbinie. Stąd pomysł przeniesienia na fasadę kościoła Jedenastu Tysięcy Dziewic sceny Ukrzyżowania oraz herbów Śląska i Czech z rozbieranej Bramy Mikołajskiej.
Konieczna reorganizacja nie ominęła też wrocław-skiego szkolnictwa ludowego i średniego. Deputacja Szkolna utworzona 13.07.1812 r., czyli nieco później niż inne, zajęła się opracowaniem reformy. Program zmian powstał dzięki współpracy dwóch znaczących osobistości _ Johanna Wilhelma Ölsnera oraz proboszcza, a zarazem nauczyciela Gimnazjum św. Ducha, pastora Ludwika Rahna. Ölsner pracował wówczas w Gimnazjum św. Elżbiety, wkrótce po ukończeniu studiów filozoficznych i teologicznych w Halle. W pracach Komisji uczestniczyli ponadto nadburmistrz i burmistrz oraz przedstawiciele kurii i szkół. Zaproponowali oni utworzenie sieci miejskich szkół ludowych z nowoczesnym, ujednoliconym programem nauczania, realizowanym przez nauczycieli, opłacanych z magistrackiej kasy. Rada Miejska zaakceptowała projekt, podejmując 2.08.1815 r. decyzję o stworzeniu funduszu dla pięciu ewangelickich szkół elementarnych. W latach 1817 i 1818 założono na terenie Starego Miasta pięć takich placówek. Z czasem ich liczba wzrosła do 15. Znany ze swej energii duchowny postulował ponadto w liście do Magistratu z dnia 22.01.1816 r. założenie mieszczańskiego gimnazjum z programem nauczania o profilu zawodowym, przygo-towującym do wykonywania profesji kupca, zwierzchnika przedsiębiorstwa przemysłowego, a także architekta. Zgodnie z intencją autora pomysłu gimnazjum-pomnik pokoju miało upamiętniać zwycięstwo koalicji nad Napo-eonem. Inicjatywę poparły kręgi bogatych obywateli. Zebrane środki umożliwiły wzniesienie klasycystycznego budynku (dzisiaj Zespół Szkół Włókienniczo - Odzieżo-wych) przy obecnym pl. Teatralnym (Zwingerstr.). Kierownictwo uruchomionej 15.10.1836 r. szkoły powierzono dotychczasowemu nauczycielowi Gimnazjum św. Elżbiety, dr. Albinowi Caesarowi Klettke (1805-1893). Pozostawał on na swoim stanowisku niemal przez czterdzieści lat, dbając o wysoki poziom nauczania. Pozostawił po sobie kilka prac poświęco-nych dziejom założenia i rozwoju popularnego gimnazjum realnego, zawierających źródłowe informacje dotyczące historii szkoły.
W pierwszych latach funkcjonowania ordynacji Steina dokonywano również generalnej przebudowy wrocławskiego handlu i rzemiosła. Edykt królewski z 7.09.1811 r. o wolności wykonywania przemysłu i handlu był w dużej mierze rewolucyjny, bowiem na jego podstawie zostały zniesione przywileje książęce i królewskie, nadane wrocławskim cechom. Likwidacja ograniczeń feudalnych pociągnęła za sobą zamknięcie dawnych urządzeń handlowych, których liczbę oszacowano na 687 sztuk. Perspektywa radykalnych przemian wywołała wśród członków cechów głębokie poruszenie. Magistrat zasypywano pisemnymi protestami oraz prośbami o interwencję. Proces przemian był jednak nieodwracalny. Na polecenie kanclerza Hardenberga reformę we Wrocławiu przeprowadził Johann Gotfried Hoffman. Starał się on pojednać zwaśnione strony, proponując obiektywnie najlepsze rozwiązanie. Biorąc pod uwagę zarówno argumenty władz miejskich, jak i przedstawicieli mieszczaństwa, opracował w listopadzie i grudniu 1812 r. plan sprzedaży dawnych urządzeń handlowych. Projekt uzyskał królewskie zatwierdzenie w styczniu 1813 r. Pierwsze kroki podjęli sprzedawcy sukna - korporacja złożona z 15 członków powzięła decyzję o zburzeniu sukiennic, co nastąpiło w 1821 r.
Miejski radca budowlany C. F. Langhans zaprojektował nową ulicę, którą nazwano imieniem Elżbiety (obecnie ul. Sukiennice). Upamiętniono w ten sposób żonę królewskiego następcy tronu, znanego później jako Fryderyk Wilhelm IV. Sąsiadujące z sukiennicami bogate kramy zaczęto sprzedawać zgodnie z uchwałą rozwiązującej się korporacji 25.05.1819 r. Ich część przylegającą do sukiennic od południa wyburzono. W miejscu kramów powstała nowa ulica Przejście Żelażnicze (Eisenkram). Likwidacji uległy również Kramy Płócienników i tzw. szmatruz mieszczący niegdyś ławki skórzane, obuwnicze i chlebowe. Zastąpiła go wytyczona w 1824 r. ulica o nazwie Przejście Garncarskie (Topfkram).
Realizacja większości przedsięwzięć podejmowa-nych przez poszczególne deputacje możliwa była dzięki środkom pochodzącym z Kasy Miejskiej. Podlegała ona utworzonej w 1811 r. Deputacji Ekonomicznej kontrolującej sprawy finansowe miasta. W skład komisji wchodzili dwaj radcy ds. lasów i ekonomii, sześciu radnych, trzech mieszczan, syndyk w wypadku zawie-rania przez gminę umów dzierżawnych. Wielkość budżetu miejskiego zależała od wysokości przychodów pochodzących z różnorodnych opłat, ceł, dzierżaw majątków miejskich oraz bezpośrednich i pośrednich podatków. Po wprowadzeniu ordynacji ilość obciążeń finansowych zmniejszyła się, uległy one stopniowej modyfikacji. W 1811 r. wprowadzony został bezpo-średni podatek komunalny obliczany od własności gruntowej oraz dochodu. Podatek od własności (Real Comunal Steuer) zastąpił dawny Geschoss ściągany od domu, pola i ogrodu. Nowy naliczano, biorąc pod uwagę realną własność gruntów i nieruchomości. Podatek od dochodów (Personal Communal Steuer) zależał od wielkości dochodów osiąganych przez mieszkańców. Wyłoniono spośród nich siedem grup o zróżnicowanym poziomie zarobków i wyznaczono wielkość procentu, stosując progresję. Ponadto obowiązywały podatki pośrednie. Nadal ściągano świadczenia od warzenia piwa (Biergeld) oraz sprzedaży chmielu (Hopfengeld). Znaczącą pozycję w budżecie stanowiła opłata od uboju i mlewa (Kommunal=Zuschlag für Mahl und Schlacht Steuer) pobierana jako dodatek komunalny w ramach powinności na rzecz państwa. Ustanowił ją w 1266 r. Henryk III Biały (1248-1266). W podobny sposób regulowano świadczenie od luksusu jako dodatek do kasy komunalnej, ściągany z podatku państwowego. Luksusowa konsumpcja obejmowała m.in. wszelkiego rodzaju dziczyznę, w tym dzikie ptactwo: cietrzewie, głuszce, bażanty, kuropatwy, kaczki, gęsi oraz bekasy.
Na dochody miasta składały się również czynsze pobierane z magazynów i składów miejskich, z dzierżawy dóbr należących do gminy oraz majątków w jej obrębie. W 1 poł. XIX w. czynsze płacili dzierżawcy z 21 wsi. Część z nich, takie jak Glinianki (Lemgruben), Kowale (Cawallen), Rakowiec (Morge-nau), Rędzin (Ransern) włączono w granice Wrocławia. Władze magistrackie czerpały ponadto zyski z 9 młynów znajdujących się w granicach miasta. Przejęło ono po sekularyzacji przedsiębiorstwa tego rodzaju należące do klasztorów. Krótko czerpano zyski z Młyna Siedmiu Kół na Czarnej Oławie, istniał on tylko do 1813 r.w okolicach dzisiejszego placu Bohaterów Getta. Pod nadzorem Deputacji Ekonomicznej funkcjonowały także młyny: Odrzański (Odermühle), Małgorzaty (Margaretenmühle) i papierniczy (Papiermühle).
Część miejskich gruntów położonych nad Odrą i fosą przeznaczył Magistrat na składy towarów. Dawny tzw. Alt Packhof znajdował się na Wyspie Mieszczań-skiej, natomiast nowy magazyn usytuowano w półno-cnej części dzisiejszego pl. 1 Maja. Za korzystaniez powierzchni magazynowej oraz znajdujących się tam urządzeń (wagi, dźwigi) wnoszono opłaty na rzecz kasy miejskiej. Źródłem zysków były także składy drewna. Największy z nich założono w miejscu, gdzie później, w 1886 r., wzniesiono gmach Rejencji, obecne Muzeum Narodowe. Do władz gminnych należały również trzy kamienice, które oddawano w dzierżawę prywatnym właścicielom. Do kasy miejskiej wpływały czynsze z kamienicy "Stadt Berlin" przy ul. Świdnickiej 51, z gospody "Zum goldenen Schwert" przy ul. Nabyci-ńskiej (Schwertstr.) oraz domu przy ul. Oławskiej (Ohlauerstr.) Ponadto regularnie wnosili opłaty właściciele straganów i bud usytuowanych głównie w Rynku i na Nowym Targu.
W latach 30. XIX w. przedmiotem dyskusji w Radzie Miejskiej oraz na łamach gazet stało się wykorzystanie Domu Płócienników znajdującego się w centrum Rynku. W części północnej gmachu, wzniesionej w 1521 r., mieściła się początkowo giełda. Po jej przeniesieniu do nowej siedziby przy pl. Solnym budynek był początkowo opuszczony. W czerwcu 1657 r. Rada Miejska przekazała go obcym tkaczom płótna. Mogli oni w czasie jarmarków wystawiać tutaj swoje towary. Po wprowadzeniu wolności handlu i rzemiosła dwa piętra budowli stały niewykorzystane. Magistrat zaproponował przekształcenie dawnego centrum handlu płótnem w miejski dom handlowy, dokąd przeniosłyby się, jak to proponowała ówczesna prasa, szpecące miasto budy, stragany i ławki. Drobni detaliści woleli pozostać jednak na swoich dawnych miejscach. Ostatecznie władze miejskie, biorąc pod uwagę zły stan budynku, podjęły decyzję o jego zburzeniu.
Całość miejskich dochodów uzupełniały królewskie darowizny oraz zapisy testamentowe mieszczan. Pozyskane fundusze przeznaczano na pokrycie pensji wszystkich płatnych urzędników miejskich, w tym nauczycieli szkół elementarnych i gimnazjów, a także wszelkich inwestycji w zakresie budownictwa miejskiego, oświetlenia i naprawy ulic oraz upiększania miasta. Poważną pozycję w budżecie stanowiła spłata długów wojennych, a także koniecz-ność utrzymywania policji i stacjonujących we Wrocławiu oddziałów wojskowych.
Kolejna Deputacja zajmowała się nadzorowaniem miejscowych zakładów karnych. W jej pracach uczestniczyli dwaj uczeni radcy, dwaj członkowie Magistratu oraz dwaj radni i trzej mieszczanie. Pod kuratelą komisji znajdowała się wspomniana wcześniej karalnia oraz więzienie dla kobiet przy Świdnickiej.
Władze miejskie zajmowały się również kontrolo-waniem miar i wag używanych przez wrocławskich kupców i rzemieślników.
System Steina i Hardenberga podlegał w ciągu następnych dziesięcioleci koniecznym modyfikacjom. Nierzadko spory dotyczyły kompetencji obu organów samorządowych. Rywalizowały one o m.in. o obsadę stanowisk w deputacjach. W latach 20. XIX w. nasiliły się dążenia administracji państwowej do uzyskania większego niż dotąd wpływu na władze miejskie. Jako wyraz tych tendencji należy traktować przepisy nowej ordynacji miejskiej z 1831 r., znacznie wzmacniające uprawnienia magistratu, poddanego mimo wszystko ściślejszej kontroli władz okręgowych i prowincji. Wrocławski samorząd skorzystał jednak z możliwości pozostania przy ordynacji Steina. Miasto zachowało nadal swoją autonomię.
Rok później wybuchła we Wrocławiu epidemia cholery. Choroba dziesiątkowała miejscową ludność. Rada Miejska zmuszona była podjąć decyzję o utwo-rzeniu specjalnych pól grzebalnych dla ofiar epidemii. Jedną z nich był nadburmistrz Kospoth. Jego następcą został wzmiankowany już wcześniej Donatus Gottlieb Menzel (1833-1838).

il. 5. Dystynktorium wrocławskich nadburmistrzów, lata 40. XIX w. Fot. D.Szatkowska.
Za czasów jego rządów w mieście Rejencja skorzystała z obowiązujących przepisów i skontro-lowała sposób zarządzania finansami miejskimi. Politykę gospodarczą Magistratu poddano wówczas surowej krytyce. Władzom miejskim postawiono zarzut tolerowania anachronicznej struktury instytucji finan-sowych oraz brak dbałości o właściwe wykorzystanie majątku celem pozyskania większych dochodów. Reformą przestarzałego systemu zajął się nadradca prowincji Ludwig Rudolf Storch (1799-1841). Dopro-wadził on do likwidacji wielu drobnych kas rozmaitych instytucji, tworząc jedną kasę instytutową. Postulował on także bardziej przejrzysty podział budżetu.
Reformy z lat 1807-1812 stworzyły warunki dla ukształtowania się w latach 40. XIX w. nowoczesnego mieszczaństwa. Silnie rozwarstwiony wskutek różnic majątkowych stan trzeci zaczął domagać się praw politycznych. Rozważono również konieczność zmian w strukturze i funkcjonowaniu organów samorządowych. Przeważali zwolennicy liberalizmu, choć niemało wrocławian popierało nurty bardziej radykalne. Miejscowe karczmy i gospody stały się w tym czasie miejscem nieformalnych mieszczańskich zebrań. Chętnie spotykano się w Piwnicy Świdnickiej, jak również w innych lokalach m.in. "Pod Białym Domem" przy Nowym Targu 27, "Pod Złotym Szczupakiem" przy ul. Ruskiej 65, "Pod Zielonym Polakiem" przy ul. Ruskiej 64 oraz "Pod Wielorybem" przy Nożowniczej 20. Każdy jubileusz stawał się pretekstem do organizowania demonstracji. Przywództwo duchowe nad ruchem objęli intelektualiści zrzeszeni w nieformalnym Towarzystwie "Lätitia" utworzonym z inicjatywy Augusta Heinricha Hoffmanna von Falerslebena (1798-1874). Autor niemieckiego hymnu studiował teologię i literaturę niemiecką w Getyndze, interesował się także literaturą staroniderlandzką. Po przeniesieniu się do Wrocławia w 1823 r. pracował w Bibliotece Uniwersyteckiej, a następnie prowadził zajęcia na Wydziale
Filologicznym. Publikacja zawierającego liberalne hasła zbiorku poezji pt. "Unpolitische Lieder" doprowadziła do relegowania Hoffmanna von Falerslebena z uczelni. Współpracował on ściśle ze znanym wrocławskim dziennikarzem, dr. Juliusem Steinem.
W środowiskach opozycyjnych istniała potrzeba wymiany poglądów. Wrocławianie tłumnie przybywali na rozmaite uroczystości. Pretekstem do demonstracji stało się "Święto Żeglugi" zorganizowane w 1842 r. oraz jubileusz 1000-lecia państwa niemieckiego, obchodzony w 9 sierpnia 1843 r. W manifestację przekształciło się także świętowanie rocznicy wprowa-dzenia ordynacji Steina w 1844 r. Zdarzały się też wyjazdy poza Wrocław. Jedną z takich wypraw opisał i wydał drukiem dziennikarz August Semrau. Z relacji wiadomo, iż liberałowie wybrali się pociągiem na wycieczkę do Książa. Malowniczo położony zamek gościł tłumy opozycjonistów. Ich wybitniejsi przedsta-wiciele wkrótce po przybyciu na miejsce kolejno wygłaszali przemówienia zawierające reformatorskie postulaty. Liczne spotkania o podobnym charakterze odbyły się też w salach Kolei Górnośląskiej. Jej dyrektor, Friedrich Lewald należał także do zwolenników liberalnych przemian. Mimo braku wykształcenia uniwersyteckiego stał się wybitnym specjalistą w dziedzinie ekonomii i historii. Współpracował stale z "Breslauer Zeitung", redagując dodatek pt.: "Schlesische Chronik".
Radykalizacja nastrojów wśród mieszczaństwa niepokoiła władze państwowe. Ze stanowiska został odwołany Theodor von Merckel (1775-1846), wieloletni nadprezydent Prowincji Śląskiej, podejrzany o zbyt otwarte sprzyjanie postępowym kręgom. Rada Miejska, akcentując odmienne stanowisko w tej sprawie, przyznała zasłużonemu urzędnikowi tytuł honorowego obywatela Wrocławia. 15.06.1845 r. miejscowe kupiectwo przekazało na jego ręce adres z podzięko-waniami za wielostronną działalność na rzecz regionu.
Przed władzami miejskimi stanęła konieczność nabrzmiałych problemów społecznych. Próbował je zneutralizować ówczesny nadburmistrz Wrocławia, Julius Hermann Pinder (1805-1876), wybrany na stanowisko 12.02.1843 r. Jego zasługą było powołanie organizacji mieszczańskiej pod nazwą Resursa Obywatelska. Zamierzał przyciągnąć do współpracy wszystkie grupy mieszkańców gminy. Zwolennicy poglądów Pindera w dniu 2.12.1845 r. zgromadzili się na zebraniu założycielskim w Café-restaurant przy obecnej ul. Kazimierza Wielkiego (dawniej Carlstr. 37). Uchwalili oni statut organizacji, do której z czasem przystąpiło 1000 osób. Rozmaite zabiegi władz nie powstrzymały jednak wybuchu rewolucji. Wiosna Ludów we Wrocławiu doczekała się bogatej literatury, dlatego też nie ma potrzeby szczegółowego omawiania jej w tym miejscu.
Istotne są skutki związane z działalności liberałów dla dalszego rozwoju samorządu miejskiego. Ustawa ze stycznia 1850 r. przypieczętowała przekształcenie Prus w monarchię konstytucyjną. Nowa ordynacja miejska (Gemeindeordnung) weszła w życie 11.03.1850 r. Przepisy utrzymywały podział na zgromadzenie uchwałodawcze oraz organ wykonawczy. Nowością było natomiast zniesienie rozróżnienia mieszkańców na obywateli i podopiecznych oraz wprowadzenie trójklasowego systemu wyborów, opartego na cenzusie majątkowym. Ustawa obowiązywała przez trzy lata i 30.05.1853 r. została zastąpiona "Ordynacją miejską dla 6 pruskich prowincji" (Städte-Ordnung für 6 Preussischen Provinzen). Zmiany wprowadzone w 1850 r. zostały utrzymane, chociaż nowa ordynacja jest raczej dowodem na uwstecznienie poglądów berlińskiego dworu, dotyczących autonomii rządów w miastach.
Ustawa z maja 1853 r., złożona z 12 rozdziałów, zawierała przepisy szczegółowo regulujące strukturę oraz zakres kompetencji obu organów samorządowych.
W jej tekście znalazły się ponadto próby zdefiniowania pojęć: prawo miejskie, obszar miasta oraz mieszkaniec gminy miejskiej. Ponadto zawierała komentarz do trójklasowego systemu wyborów do Rady Miejskiej. Prawodawcy poświęcili sporo miejsca przepisom regulującym sprawy nadzoru Państwa nad władzami miejskimi. W porównaniu z ordynacją Steina wprowadzono w tym względzie istotne zmiany. Organy administracji państwowej: Rejencja Wrocławska, Nadprezydium Prowincji Śląskiej oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w znacznie większym niż dotąd stopniu mogły kontrolować Magistrat i Radę Miejską. Uprawnione zostały do rozstrzygania kwestii spornych pomiędzy organem wykonawczym a zgromadzeniem. Monarcha zyskał prawo rozwiązywania Rady na wniosek ministra spraw wewnętrznych. Rząd zapewnił więc sobie środki prawne, umożliwiające stłumienie każdego przejawu opozycji. Poważnie ograniczono zakres kompetencji Rady Miejskiej. Nadal składała się ona ze 102 reprezentantów, wybieranych już jednak na dwa razy dłuższy okres (6 lat). Sprawniejszy tryb przygotowywania uchwał zapewniało utworzenie 8 komisji specjalistycznych. Co dwa lata wymieniano 1/3 "parlamentu", który stał się organem podporzą-dkowanym Magistratowi. Kolegium wykonawcze wyposażono bowiem w prawo zatwierdzania każdej uchwały zgromadzenia. Radnym pozostawiono możliwość decydowania o sprawach wykorzystania gruntów miejskich, już jednak ich ewentualna wyprzedaż wymagała uzyskania zezwolenia Rejencji. Ponadto reprezentanci mogli podejmować uchwały w sprawach podwyższenia opłat i dodatków do obowiązujących podatków.
W skład magistratu wchodziło 20 osób wybranych z grona radnych. Etatowi specjaliści nadal sprawowali swoje stanowiska przez 12 lat, kadencja nieopłacanych urzędników była o połowę krótsza, określano ich mianem ławników. Połowa ławników była wymieniana co trzy lata. Wybór nadburmistrza i burmistrza wymagał królewskiego zatwierdzenia.
Mimo zniesienia kategorii obywateli (Bürger), władzę pozostawiono w rękach najbogatszych miesz-kańców miasta. Uprawnionych do głosowania podzie-lono na trzy grupy. Pierwsza kuria obejmowała głównie właścicieli przedsiębiorstw przemysłowych i handlowych o dochodach przekraczających 1500 talarów. Drugą tworzyli rzemieślnicy i handlowcy zarabiający od 700 do 1500 Rht. Do trzeciej należeli pracownicy najemni o dochodzie w granicach od 300 do 700 Rth. Każda kategoria wybierała 33 radnych. Wprowadzony system obowiązujący do początków XX w. znacznie ograniczał liczbę wyborców. Według obliczeń Heinricha Scholza na 126142 mieszkańców Wrocławia (dane z 1852 r.) tylko 4500 uzyskało prawo głosu, w tym zaledwie 378 w I klasie. Do końca lat 90. XIX w. liczba wyborców trzeciej kurii wzrosła sześciokrotnie, stano-wili oni 83,92 % uprawnionych, a nadal mogli wybierać jedynie 33 przedstawicieli.
Pierwsze zorganizowane według nowych przepisów wybory przeprowadzono w dniach 21, 22 oraz 23.10.1850 r. Każda z wymienionych kategorii mieszczan głosowała na swoich kandydatów w innym dniu. Nowo wybrane Zgromadzenie Radnych Miej-skich zebrało się w dniu 30.12.1850 r. w salce obrad Gimnazjum św. Elżbiety. Zebranych powitał Karl Friedrich Edward Bartsch (1802-1882), (il. 6.) pełniący rozmaite funkcje we władzach miejskich od 1833 r. Wszechstronnie wykształcony na uniwersytetach Getyndze, Berlinie i Wrocławiu prawnik zyskał autorytet jako syndyk. W 1838 r. wybrano go na stanowisko burmistrza.

il. 6. Na ścianie po lewej portret Burmistrza Bartscha w Sali Książęcej Ratusza.
Większość radnych zasiadających w miejskim "Parlamencie" opowiedziała się na kolejnym posie-dzeniu w dniu 16.02.1851 r. za powierzeniem Bartschowi urzędu nadburmistrza. Fryderyk Wilhelm IV nie wyraził jednak poparcia dla gorącego zwolennika liberałów i nie zatwierdził tego wyboru. W wyniku ponownego głosowania, które odbyło się w dniu 28.08.1851 r. nadburmistrzem został Aleksander Elwanger (1805-?)
W 2. poł. XIX w. przemiany gospodarcze Wrocławia nabrały szybszego tempa. W powszechne użycie wszedł nowy środek transportu ludzi i towarów - kolej. Sprawnie działająca komunikacja stała się jednym z czynników rozwoju nowoczesnego handlu i bodźcem do inwestowania w nowe gałęzie przemysłu. Symbolem nadchodzących czasów industrializacji stał się reprezentacyjny gmach Dworca Głównego, oddany do użytku w 1857 r.
Nowoczesne miasto potrzebowało sprawnie funkcjonującego aparatu administracyjnego. Tymczasem Rada Miejska nie posiadała nadal swojej stałej siedziby, a kolegium wykonawcze "dusiło się" w starym Ratuszu. Na posiedzeniach Zgromadzenia coraz częściej doma-gano się rozwiązania kwestii siedziby. Pierwotnie planowano przeniesienie się do Domu Płócienników. Projekt adaptacji starych wnętrz handlowych wykonał radca budowlany Julius von Roux. Jak już wspomniano, podjęto jednak decyzję o wyburzeniu dawnej budowli. Magistrat zwrócił się o zaprojektowanie gmachu władz miejskich do berlińskiego architekta Friedricha Augusta Stülera. Przedstawił on kilka propozycji - ostateczna powstała w 1860 r., o czym informowała miejscowa gazeta "Breslauer Zeitung". 25 maja tego roku odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod budowlę, która miała służyć zaangażowanym w sprawy miasta obywatelom. W latach 1860-1863 wzniesiono na podstawie prostokąta, na bazie części fundamentów Domu Płócienników neogotycki, trójkondygnacjowy gmach, nakryty dwuspadowym dachem (il.7.).

il. 7. Widok Nowego Ratusza z wieży Kościoła św. Elżbiety we Wrocławiu, koniec XIX w.
Część zachodnio-południową budynku zwieńczono ozdobnym szczytem. Na pierwszym piętrze mieściła się biblioteka i mieszkanie jej kustosza. Natomiast drugie piętro zajmowała sala obrad oraz biura Zgromadzenia i Magistratu, przeniesione częściowo z Ratusza, który również przebudowano. Bezpośrednim bodźcem dla dokonania tych zmian była przeprowa-dzka Królewskiego Sądu Miejskiego do nowej siedziby, wzniesionej w latach 1845-1852 przy dzisiejszej ul. Sądowej. 27.07.1852 r. sporządzony został plan przejęcia pomieszczeń sądowych z planowanymi przekształceniami, podpisany przez burmistrza Bartscha i pozostałych członków kolegium. Sala Książęca, funkcjonująca dotąd jako sekretariat, została poddana gruntownej renowacji i przekształcona w salę obrad Magistratu. (il. 8.)

il. 8. Sala Książęca we Wrocławiu, miejsce obrad Magistratu w latach 1865-1892. Na ścianie południowej portrety nadburmistrzów wrocławskich. Repr. D. Szatkowska We wrześniu 1865 r. zamówiono nowe wyposażenie składające się ze stołu konferencyjnego obitego zielonym suknem oraz 20 krzeseł. Sekretariat przeniesiono do Izby Ławy, a w Kancelarii Ławy urządzono dodatkową salę konferencyjną. Gabinet burmistrza usytuowano w Izbie seniora Rady, mieszczącą dotąd Główną Kasę Miejską, w sąsiednim Skarbcu i Skarbczyku znajdowało się Archiwum, bowiem zgodnie z przepisami ordynacji z 1853 r. należało zachowywać wszystkie akta związane z działalnością władz miejskich. Przebudowano również nawę południową na pierwszym piętrze, tworząc gabinet dla nadburmistrza, zajmujący wykusz i część Sali Wielkiej. Pomieszczenie sąsiadowało od zachodu z biurem Dyrekcji Opieki Społecznej, którą w 1891 r. przeniesiono do Nowego Ratusza. W jej miejscu urządzono nową salę posiedzeń Magistratu. Parter również nie zachował dawnego układu - Izbę Zieloną przeznaczono dla Banku Miejskiego, sąsiadującego z Miejską Kasą Oszczędności (są to obecne sale 10 i 11). Pozostałe sale traktu zajmował Wydział II kolegium wykonawczego. W kolejnych schematach organizacyjnych Magistratu deputacje przemianowane zostały na biura. Początkowo było ich 8, w 1866 roku 10, a pod koniec XIX w. ich liczba wzrosła do 23.
W ostatnich trzydziestu latach XIX w. Wrocław przeżywał czas niebywałej prosperity. W tym czasie czterokrotnie zwiększyło się zaludnienie miasta, osiągając liczbę do 422709 mieszkańców. Władze samorządowe musiały umożliwić rozwój urbanistyczny Wrocławia i zapewnić jednocześnie właściwe warunki sanitarne. Po debatach o konieczności likwidacji siedlisk zarazy na terenie miasta Zgromadzenie Radnych Miejskich podjęło w 1852 r. decyzję o likwidacji cmentarzy w centrum staromiejskim, a w 1866 r. zasypano zanieczyszczoną Oławę. W 1868 r. podjęto decyzję o przyłączeniu do gminy osiedli satelitarnych. W latach 1856-1895 opracowano plany zabudowania przedmieść, zrodziła się również konieczność zagospodarowania nowych terenów. Część budżetu miejskiego przeznaczono w tym czasie na zapewnienie mieszkańcom miasta udogodnień cywilizacyjnych. Budynki mieszkalne oraz ulice oświetlano gazem.
W tym celu wzniesiono gazownię przy dzisiejszej ul. Tęczowej (Siebenhufenstr.) w 1847 r. oraz przy pl. Powstańców Warszawy (Lessingpl.) w 1864 r. Kolejna powstała w 1881 r. przy ul. Trzebnickiej. Równie istotnym problemem okazało się zaopatrzenie miasta w wodę. Funkcjonowanie wodociągów polepszyć miało wzniesienie wieży ciśnień przy ul. Na Grobli. Jednocześnie systematycznie poprawiano nawierzchnie ciągów komunikacyjnych i przebudowywano mosty łączące sąsiadujące ze sobą dzielnice. Od 1893 r. zaczęły kursować we Wrocławiu elektryczne tramwaje. Program działań samorządu miejskiego, jak to wynika z przytoczonych przykładów, był niezwykle bogaty. Na przełomie wieków realizowano go pod kierow-nictwem nadburmistrza Georga Bendera. Pozostawał on jako jedyny przez dwie kadencje (1891-1912) na swoim urzędzie. Zanim osiadł we Wrocławiu, studiował prawo w Jenie i Królewcu. Karierę urzędniczą rozpoczął w Toruniu, pełniąc od 1888 r. funkcję burmistrza. Szczególną uwagę poświęcił on rozwojowi przestrzen-nemu miasta. Za jego czasów wprowadzono strefy zabudowy, wzniesiono zespół klinik uniwersyteckich, nowe gmachy wrocławskich gimnazjów oraz oddano do użytku Królewską Wyższą Szkołę Techniczną.
Nie brakowało problemów i konfliktów. Dobrze zarządzane miasto wyrosło jednak na jeden z najprę-żniej rozwijających się ośrodków w państwie pruskim..
(Źródło: "Dzieje Samorządu Wrocławia w XIX wieku" pod red. Haliny Okólskiej)